Manero - recenzje

Spore rozczarowanie. Książka jest nudna, niezbyt inspirująca i właściwie jedyne do czego służy to ogólne zobrazowanie efektów zmian, które nastąpiły na Wybrzeżu Mieczy po odejściu 4 i 3 edycji Zapomnianych Krain. Na plus rozwiązania mechaniczne, które zawsze się przydają (nowe ścieżki klasowe i pochodzenie).

Prowadzę i gram w D&D od 3 edycji, przez 3.5, a później 4. Dotychczas za idealną Księgę Potworów uważałem tą z edycji 3.5. Po wielu latach jej miejsce zajął właśnie ten podręcznik. Piękne ilustracje w połączeniu z interesującymi opisami stworasów czynią z tej książki klejnot koronny "świętej trójcy" podręczników do 5 edycji.

Kupione w prezencie dla drużynowego druida. Rzut tymi kośćmi na trafienie czy obrażenia niesie zagładę wszystkim wrogom natury. Szkoda tylko, że nie są kantowane albo chociaż czytelne. Sam bym ich nie używał, ale druidem również bym nie zagrał.

Moim zdaniem najlepsza przygoda z oficjalnej linii wydawniczej do piątej edycji chociaż wcale nie prosta w prowadzeniu i o dość specyficznym klimacie. Otwarta struktura i sandboxowy charakter Klątwy Stradha mogą stanowić wyzwanie nie do pokonania dla początkującego mistrza podziemi Podobnie sprawa się ma jeśli chodzi o jej atmosferę. Nie każdemu do gustu przypadnie terror wampira w starym, transylwańskim stylu.

Co prawda nie kupiłem w Rebelu, a dużo wcześniej w przedsprzedaży, ale polecę tutaj bo jest to gra wyjątkowa, która z pewnością zasługuje na dobrą reklamę w równie dobrym sklepie.

Przez lata czekałem na erpega, która poruszy tematykę naszych rodzimych mitów i legend. Ten czas nastał. Podręcznik obszerny, ale ociekający klimatem i pozbawiony zbędnego wodolejstwa. Niemal 500 stron tekstu z których każda inspiruje przygody lub jakieś mechaniczne rozwiązania do zastosowania na sesji. Czuć, że autor jest pasjonatem tematu i nie w jest to kolejny produkt w szerokiej linii wydawniczej globalnego producenta, który po prostu próbuje napełnić swoją kiese.

Ponadto, świat Słowian żyje. Wystarczy zajrzeć na oficjalną stronę systemu, a słowa uznania dla aktywnej promocji same cisną się na usta.

Polecam 5/5, a do tego znak jakości Tonego Manero.

Przede wszystkim za 169,50 zł kupujemy pełny produkt. To nie jest wygórowana cena w zestawieniu z innymi nowościami na rynku. Zwłaszcza, że ten podręcznik na swoich 336 stronach opisuje nie tylko zasady gry, ale również wskazówki dla mistrza, bestiariusz, opis świata oraz przygodę. To istotne, zwłaszcza w kontekście komentarza poniżej. Podręcznik wykonano w wysokim standardzie. Prezentuje się elegancko i solidnie. Na szczególną uwagę zasługuje praca jaką wykonał Copernicus Corp czyli wydawca wersji polskiej. Różnica pomiędzy nią, a amerykańską jest wyraźnie zauważalna. Na plus dla nas. Formatowanie tekstu, skalowanie ilustracji, dodatkowe mapy. Rewelacja. Ponadto, polski podręcznik w swojej treści zawiera wszystkie dostępne w formie errat klaryfikacje zasad. To naprawdę ułatwia sprawę prowadzącym. Jeśli zaś chodzi o samą grę to można mieć pewne zastrzeżenia co do jej zasad, którym mimo wszystko brakuje nowoczesnej elegancji np. 5 edycji D&D. Nie mniej jednak jest to w pełni grywalny produkt, który uczciwie polecam. Dla fana Wiedźmina ocena punkt wyżej, dla hejtera punkt niżej. Pozdrawiam.

Prosta i wciągająca strategiczna gra karciana. Jeśli ktoś grał w Wiedźmina 3 i miał zacięcie do Gwinta to Kondottierzy z pewnością mu się spodobają - Gwint był wzorowany właśnie na nich. Dodatkowo przyjemne zasady gry dla 2 osób czynią z niej jeszcze bardziej grywalny produkt. Język angielski wymagany jedynie na potrzeby przeczytania instrukcji. Karty pozbawione są tekstu. Polecam.