Real_simon - recenzje

Mocne protektory dla mniejszych kart za fajną cenę.

Za mniej niż 8 zł zdecydowanie warte zakupu. Oczywiście nie są to toploadery czy plastiki, ale nie kupuje się ich z myślą o pakowaniu w nie najdroższych kart. Do masowego trzymania tych tańszych znakomicie się nadają.

Spore i mocne pudełko za stosunkowo niewielką cenę. Kolor też neutralny i nie gryzie w oczy.

Trochę większa i trochę droższa wersja 10 mm kostki z sześcioma ściankami. W obu przypadkach niewiele. Robi wszystko to, co trzeba.

Ładna, kolorowa kostka w normalnej jak na taką kostkę cenie. Dziesiątek nigdy za mało, czy grasz w Warhammera, WoD czy Cyberpunka. Nic dodać, nic ująć.

Solidne, twardsze, tanie. Ani cena ani jakość nie powala na kolana, ale to godne zamienniki do standardowych Silverków, jak masz cenniejszą kartę do schowania.

Kostka jak kostka. Szóstki w takim wykonaniu i za taką cenę widział już każdy. Jakość się nie zmieniła, podobnie wykonanie i zapotrzebowanie.

Te blitzówki też świetnie spełniają swoje zadanie. Cena standardowa, kolor fajny, tylko na niektórych cyfry trochę nieczytelne. Oprócz tego wszystko, czego należy się spodziewać po kostce.

Poręczna niewielka kosteczka do wszystkiego (no bo w której grze się zupełnie k6 nie używa?). Kolor też ładny,

Światna kostka, czytelna, dobrze wyważona, nie staje kątach i przede wszystkim świetne dobrane barwy (rzucam nią dla mutantów w WFRP, kiedy zadają graczom obrażenia).

Piony godne polecenia podobnie jak ich innokolorowe odpowiedniki. Często zabierając się za jakąś grę nie uzmysłowiasz sobie nawet, ile będzie potrzebnych dodatkowych oznaczników i kończy się kładzeniem umownych monet, kostek, czegokolwiek. A wystarczy woreczek tych pionasów:D.

Solidne pionki z mocnego plastiku i wyraźnymi kolorami, bardzo fajne jako counter/wyznaczniki czy po prostu do grania w planszówki:). Aha, kupiłem kilka zestawów (każdy w innym kolorze) i każdy dostałem w osobnym woreczku.

Fajna mała kosteczka za parę, no, paręnaście, no, parędziesiąt groszy. W pełni nadaje się do rzucania (a jej rozmiary pozwalają łatwo wyróżnić ją spośród rzucanej garści kostek, kiedy ważne jest co na której wyjdzie), a także jako token, counter lub inny oznacznik. Polecam też do planszówek, gdzie stół zajmuje duża ilość różnego rodzaju innych elementów.

Wydajnie bardzo ładne, czyta się super. Cudacznych przekłamań czy błędów w tłumaczeniu (jest ich więcej w tłumaczonych książkach nie można się spodziewać!) nie zauważyłem. Dobrze się czyta, trzyma klimat i ładnie wygląda na półce. Mam tylko nadzieję, że pozostałe też zostaną wydane...

Porzadne pudełeczko dobrej jakości w kolorze toksycznej żółci. Przechowuję w nim karty do tych bardziej zmutowanych figurek.

Za tą ceną naprawdę porządne koszulki. Wykorzystałem ich już setki.

Buronson Miurą nigdy nie był i nigdy nie będzie, ale też nie będzie nim nikt inny. Historia niby odmienna od Króla Wilków, ale jednocześnie wyraźnie czerpie z niego, podobnie jak i do różnych motywów z Amerykańskich filmów i - prawdopodobnie zamierzenie - cokolwiek z Berserka, gdyż już w tym okresie Miura w pełni dojrzał jako samodzielny mangaka, a Berserk daleko przerósł wszystko co Buronson mógłby kiedykolwiek napisać. Czyta się w miarę nieźle, choć niektóre stereotypy i wyraźne kreowanie głównego bohatera na takiego pseudo Gutsa dla ubogich trochę draźnią. Jak dla mnie treść 5.5-6/10, grafika 10/10.

Kolejne pudełko, które nie zaskoczyło mnie swoją wysoką jakością wykonania i użytkowania, bo tej się po prostu spodziewałem mając już kilkanaście w swojej kolekcji, ale nadal zaskoczyło ładnym, wyraźnym kolorem. Oprócz tego że sprawnie wypełniają swoje zadanie są po prostu ładne, nic dodać, nic ująć.

Dobre solidne koszulki w wyraźnym kolorze w dodatku za (teraz jeszcze bardziej) przystępną cenę. Polecam!

Krwiście czerwone pudełko renomowanej firmy. Mocne, sztywne, pojemne, jednym słowem robi swoje. A kolor ładnie je wyróżnia. Cena też na poziomie. Czego więcej chcieć.