Logoi - recenzje

Z perspektywy mistrza gry ta kampania jest wspaniałym wprowadzeniem w świat Travellera. Zdejmuje z barków prowadzącego trudy światotworzenia. Daje zróżnicowane przygody. Pozwala się dowolnie przeplatać dodatkowymi epizodami. Daje nieograniczone pole do popisu miłośnikom handlu lub dyplomacji. Polecam gorąco.

Słuchałem nagrania tej kampanii na podcaście How we roll i nabrałem wielkiej ochoty, żeby zagrać. Choć nie jestem miłośnikiem Pulp Cthulhu, to ta kampania jest fascynująca. Pełno przygód!

Fundament Kultury RPG w Polsce. Cieszę się, że udało się Copernicusowi a wcześniej Magowi zapewnić taką pozycję grze innej niż D&D.

Lore tej edycji mnie osobiście nie odpowiada, zawsze gram w świecie z jedynki.

Mechanika jak wiadomo daleka od ideału - ale wspierająca świat i prosta, dla początkujących to też jest ważne.

To już jest choroba z tymi kośćmi po setki złotych. Nie cierpię tego fetyszyzmu. Kiedy wreszcie będą dostępne kości precision gaming, kiedy piękne kości Chessex, rozumiem że QW to polska firma, ale może jednak polscy klienci mogą dostać coś naprawdę nowego, świat kości jest bardzo różnorodny?

Wysoka grywalność - ale dla osób, które najlepiej czują się w bardzo złożonych grach strategicznych może to być zbyt proste na wstępie, na granicy banału. Jak dla mnie świetne, bo lekkie, bez zadęcia. Smak wygranej nadal znakomity, a porażka wydaje się błaha :-)

Runequest ma cztery zasadnicze różnice w stosunku do D&D i większości systemów fantasy. 1. System procentowy - jeśli nie przeszkadza Wam w Zewie Cthulhu to tu działa jeszcze lepiej 2. Oryginalny świat fantasy - nietolkienowska kosmologia i bogata, antropologicznie interesująca treść religijno-mitologiczna 3. System rozwoju oparty na kasie a nie na PD. 4. Krótka ławka jeśli idzie o dostępne materiały. Podręcznik warto kupić i grę wypróbować w dwóch przypadkach: a) wiesz, że masz czas na eksperymentowanie i retrogaming w świecie, którego zasady są nieszablonowe i przez to wymagają więcej wyobraźni b) kolekcjonujesz stare systemy i lubisz czytać podręczniki. W każdym z tych dwóch przypadków polecam w 100% zakup tej gry.

Jestem fanem Travellera i kupiłbym, ale niestety z dostępnych w internecie recenzji wynika, że są błędy w tabelach. Dopóki wydawca nie wyda erraty nie kupować.

Wsparłem grę na kickstarterze i jestem po lekturze podręcznika - jeszcze nie testowałem na żywo. Mechanika 2k20 wydaje się ciekawą, świeżą propozycją. Myślę, że dla samego jej wypróbowania warto się zaopatrzyć albo w tę grę albo w Mutant Chronicles.

Gra zawiera m.in. bardzo rozbudowany moduł tworzenia postaci. Czynniki pochodzenia odgrywają w nim rolę, co sprzyja zanurzeniu w lore i myślę, że dobrze przedstawia różnorodność conanowskiego świata!

Uwag negatywnych specjalnie nie mam. Scenariusz w podręczniku, zlokalizowany w ruinach na pustyni jest niebezpieczny i ekscytujący jak prawdziwe przygody Conana z komiksu lub ksiązki!

Dla osoby wychowanej na WoDzie i grającej bez odrazy w Warhammera przejście na "symulacyjno-kalkulacyjne" D&D to był trudny krok. Ale mogę powiedzieć, że podręcznik gracza pozwala go zrobić bezboleśnie.

Tak powinny być wydawane wszelkie produkty RPG: ilustracje, papier, jasność tekstu, jakość wydania. Nie idzie bowiem o to, ile osób gra w RPG i kupuje podręczniki, ale o to ile osób kupi podręcznik, bo to nie badziew tylko coś fajnego - samo w sobie.

Jest to niewątpliwie niszowe wydawnictwo, najbardziej przydatne dla osób, które korzystają z kampanii oraz dodatków z rożnych wydań, w różnych wersjach językowych (czyli np. dla mnie :) ). Ale jeśli należysz do tej grupy Strażników Tajemnic, to musisz to mieć. Dzięki tej książce możesz powiedzieć, że naprawdę studiujesz magię Cthulhu!

Brak scenariusza w podręczniku głównym pogłębia trudność i tak wymagającego zadania pisania kronik do WoDa... lub zmusza do zakupu suplementu wampirzego, wilkołaczego itp. Tak czy inaczej - dobry pomysł na integrację wszystkiego. Porządne wydanie. Ale dreszczyk emocji towarzyszący obcowaniu z podręcznikami do Wampira i Wilkołaka te 20 lat temu... nie ma tego.

Ciekawy kolor ale nie są bardzo czytelne. Dobry wybór dla miłośników klimatów postapo?

Jak wszystko, co robi Q workshop, te kostki są porządne i będą stanowiły dobry prezent dla kogoś, kto lubi Zew Cthulhu, zwłaszcza jeśli korzysta z 7 ed.

Bardzo dobre przygody (rozegrałem) i odpowiedni układ tabel na zasłonce. Na plus wygodny format. Warto kupić.

Podręcznik gracza jest w zasadzie okrojoną wersją podręcznika strażnika tajemnic. To wada, ale chyba jedyna. Warto dodać, że nie jest to podręcznik gracza w znaczeniu tym, które przyjęło się stosować w poprzednich edycjach ZC. To "podstawka" a nie dodatek.
Wspaniałe wydanie i komplet wiedzy potrzebnej do zrozumienia nowego ZC i wdrożenia się do gry. Piękna grafika i nowe rozwiązania mechaniczne, które znacznie modernizują leciwy już Zew. Polecam jako miłośnik ZC i Lovecrafta z blisko dwudziestoletnim stażem.

Klasyk. Nie nudzi się i po nastu rozgrywkach a europejska wersja ma w sobie pewną wyjątkową nostalgię. Dobre na prezent, choć pewnie każdy już to ma ;-)

Traveller to wspaniały system i legenda RPG. Zastosowana mechanika jest trochę niedzisiejsza, ale myślę, że to nie przeszkadza. Książka dobrze wydana, jedyny minus to brak indeksu. No i nieco za wysoka moim zdaniem cena - ale kupiłem. Natomiast są dwie przestrogi, których muszę udzielić każdemu zainteresowanemu: po pierwsze, wredni wydawcy w podręczniku głównym poskąpili cennych informacji i rozbudowanych reguł dot. budowy statków, wyposażenia, settingu i chyba w ogóle wszystkiego. Da się tym grać bez dodatków (które są naprawdę horrendalnie drogie i nawet w PDFie budzą wątpliwości), ale wymaga to dużo pracy i doświadczonego MG.

Mimo wszystko, jak się już tę pracę zainwestuje - jest pięknie. Lecisz przez kosmos. Star trek. Asimov. Lem. Strugaccy. Co tam lubisz.