Super gra. My gramy głównie w składzie trzy osobowym w wariant z wirtualnym szefem. Co rundę jedna osoba jest szefem siatki a dwie pozostałe razem w grupie tajniakami i gramy aby uzyskać po trzech rundach jak największy wynik, gdzie oczywiście maksymalny jest nie do pobicia (bo to 24 punkty - 8 pkt co rundę).

brak informacji o jeszcze jednych koszulkach do gry: paczka dużych TAROT jest też potrzebna

Przednia gra. Ciekawy przerywnik. Dobrze wykonana, prosta w zasadach, wymaga kombinowania i ryzykowania, oczywiście losowa, ale to jej zaleta. Kilka poziomów trudności. Najważniejsze, że po każdej rozgrywce chce się raz jeszcze spróbować. Po kilku partiach w pełni nabiera smaku.

Ciekawy przerywnik, wymaga dobrego myślenie aby wygrać z wyspą, im wyższy poziom tym trudniej, w sieci sporo jest różnych innych Odkrywców o innych właściwościach, które inaczej prowadzą rozgrywkę oraz ciekawy wariant Zdrajcy. Grę polecam zarówno dorosłym z dziećmi jak i samym dorosłym, nawet wariant solo jest ciekawy, sterowanie dwoma odkrywcami. Zasady proste, ale przemyślane. Uwaga ważna zasada, często zapominana: Kiedy podtopiony fragment wyspy tonie, odrzucamy go do pudełka, ale również odpowiadającą mu kartę

Super dodatek. Żołnierzyki wykonane na dobrym poziomie. Szkoda, że nie ma nowych kard dowodzenia. Gram z synem 7 lat i dla niego to jest frajda, zimowe scenariusze szczególnie. Uczymy się przy okazji trochę historii, która mnie nawet wciąga, a za nią nie przepadam. Polecam!