Dobry, solidny produkt
Nie jest to bynajmniej ideał. Jednak gra jest bardzo solidna. Trzeba mieć grupę, która naprawdę potrafi wczuć się w klimat i wziąć rozgrywkę na poważnie. Nam za pierwszym razem się nie udało. Tematyka jest na tyle dojrzała, że nie ma miejsca przy stole na zwyczajne planszówkowe debaty i kłótnie, co kto ma kiedy zrobić. Najlepiej wypada tu podejście jak do solidnego role playa w którym kierujemy losem prawdziwych ludzi, próbujących przeżyć wojnę. Moja druga rozgrywka w 2 osoby była pod tym kątem dużo lepsza i faktycznie dało się odczuć emocje i związanie z losami postaci. Pierwsza 6-osobowa gra była trochę zbyt luźno traktowana przez niektórych graczy, przez co TWOM traci dużo na klimacie i staje się zwyczajnym resource management/worker placement. Kiepsko się to uzupełnia z efektem końcowym gdzie nagle jeden z bohaterów przez nas kierowanych popełnia samobójstwo z depresji. Tak więc polecam dla ekip, które na poważnie potrafią wczuć się w klimat.
Jak dla mnie ideał :)
Podobnie jak komputerowy odpowiednik, planszówka jest trudna i gracze giną. Często. Mechanika walki z bossami odzwierciedla bardzo dobrze tą znaną z gier komputerowych. Bossowie mają swoje ataki, które podążają za pewnym ustalonym (z początku losowo budowanym) wzorcem, którego gracze muszą się nauczyć, żeby planować akcje i wygrać walkę. Bossowie mają enrage timer po którym ich wzorzec zachowań ulega zmianie i pojawiają się nowe ataki, co wymusza na graczach uczenie się strategii od początku. Bossowie mają też mocne i słabe strony swoich figurek i to po której stronie gracz się ustawi zmieniać może ilość zadanych lub otrzymanych obrażeń. Jak widać walki z bossami zajmują większość tego opisu, bo nie ukrywajmy, całe Dark Souls opiera się na zbieraniu sprzętu i szykowaniu się na walkę z bossem. :D Prepare to die a lot!
Jak dla mnie ideał :)
Mega strategia. Dużo knucia, kombinowania. Wszystko bazuje na strategicznym rozmieszczeniu kart i zarządzaniu zasobami. Od 4-5 tury wchodzi mocna kalkulacja ile punktów zwycięstwa brakuje któremu graczowi i wynikające z tego blokowanie wzajemnych poczynań. Przy około 8 turze (przy 4 graczach) gra i tak się kończy więc trzeba się sprężać. Emocji co niemiara. POLECAM
Dobry, solidny produkt
Szybka strategia. Duża regrywalność. Rozkładamy na 30 minut i każdy jest zadowolony. Frakcje są dość rózne i całkiem zbalansowane, zasady da się wyjasnic w 5 minut. A myślenia przy graniu jest dośc duzo. POLECAM
Jak dla mnie ideał :)
Jeżeli nienawidzisz rzucania kośćmi i losowości w strategiach, jeżeli za każdym razem wyrzucasz 1, to gra dla ciebie. Żadnych kości, niemal żadnej losowości, tylko myślenie, liczenie i kalkulowanie na 3 ruchy do przodu. Dla fanów serialu czy książek i nie tylko, bo akurat znajomośc twórczości Martina nie jest kompletnie wymagana żeby się świetnie bawić przy tej grze.