Kostuch - recenzje

Jeszcze więcej dobrego.
Nowe kafle i zwierzęta fajnie urozmaicają grę dając sporo różnorodności.

Moja ocena:4 (dobry, solidny produkt)

W mojej ocenie jest to ciekawe przeniesienie oryginalnej gry. Wiadomo, że nie uniknie ona porównań, ale jednak są to inne gry w swojej naturze, więc staram się ją ocenić jako osobny produkt.
Nie jest to jakaś rewelacyjna gra wnosząca coś przełomowego. Jest to natomiast solidny produkt. Gra się przyjemnie, trochę pasjansowo, ale trzeba patrzeć też co robi twój przeciwnik i reagować.
Mimo, że jest to mała gra, to potrzebuje dość dużo miejsca na stole, aby rozłożyć wszystkie karty.

Absolutnie konieczny zakup, aby podstawka nie znudziła się po 3 grach. Uważam, że powinien być częścią podstawowej gry od samego początku.

Początkowo nie pałałam miłością do gry, ale po zakupie nowych postaci i scenariuszy (he he) gra zyskała sporo w moich oczach. Lubię chodzić po planszy, wykonywać różne zadania i przede wszystkim budować moją postać.
Niestety, muszę powiedzieć, że sama podstawka jest bardzo uboga, i dodatek "Nierozerwalne więzi" jest konieczny. Uważam, że powinien on być częścią podstawowej gry od samego początku.

Zdecydowanie spełnił moje oczekiwania. Dodaje więc kart, a tym samym różnorodności.

Gra jest spoko jeśli lubisz tego typu gry gdzie blefujesz, próbujesz podjeść przeciwników, może trochę skierować ich na manowce. Osobiście, nie jest mój ulubiony typ gier, dlatego daję 4.

Solidny zestaw do gry

Pingwiny zawsze na propsie!

Kupiłam grę ze względu na temat Gry o Tron i, powiem szczerze, że gra mnie zaskoczyła. Jest to bardzo fajna, lekka pozycja do zagrania ze znajomymi na imprezie albo jakimś luźnym spotkaniu. Jest nieskomplikowana, lecz też trochę złośliwa - jest kilka sposobów, aby podnieść graczom ciśnienie :) Może stać się powtarzalna po wielu partiach, lecz dla mnie jest to gra, po którą się sięga raz na jakiś czas a nie non-stop, więc nie jest to dla mnie jakiś wielki problem.
Nie dałabym za nią tych sześćdziesięciu paru złotych ale za promocyjną ceną (ok.30zł) zdecydowanie warto ją zakupić.

Zagrałam w 2,3 i 4 osoby, choć tak naprawdę liczba graczy nie ma większego wpływu na rozgrywkę w tego typie gier.
Daję jej solidne 4. Co mi się podoba w tej grze najbardziej to system punktowania zaczerpnięty z Wyspy Skye. Celi do punktowania tez jest całkiem sporo więc myślę, że zapewniają one dość sporo różnorodności. Moim zarzutem jest natomiast to, że jest dość mało kart odmierzających czas i pozujących nam jaki kształt rysujemy. W mojej ocenie powinno być ich trochę więcej, może 5-10 kart. Mam dodatek Umiejętności, ale jeszcze nie zagrałam w niego. Jestem ciekawa jak wpłynie on na rozgrywkę i moją ocenę.
Póki co, trochę bardziej podoba mi się "Welcome to.Miasteczko Marzeń".

Zagraliśmy w 3 osoby i w ten krótszy scenariusz. Jeśli chodzi o długość gry, to faktycznie ten scenariusz idzie dość płynnie (odnoszę się tutaj do zarzutu, że podstawowy scenariusz jest zbyt długi i się ciągnie; nie grałam w niego, więc nie mogę odnieść się konkretnie, ale jestem w stanie sobie wyobrazić, że się ciągnie). Przejdźmy do pozytywów teraz. Klimat gry i cała grafika jest naprawdę spoko i super pasuje do gry (mechaniki). Odczulam ją jak w mało której grze. Wykonanie też jest na dobrym poziomie. Interakcja między graczami jest jest okay - wiadomo, głównie objawia się w podbieraniu sobie dobrych miejsc na planszy.
Z chęcią zagrałabym jeszcze raz, ale kolega sprzedał grę i nie mam do niej obecnie dostępu.

Mam już za sobą kilka parti i uważam, że gra jest świetna! Jest to dobra dawka losowości, kombinowania i budowania swojego miasteczka. Akurat u nas w grupie planszówkowej ma to kolega, ale jeśli kiedyś dostanę to na prezent, to będę się cieszyć :)

Jest to bardzo przyjemna familijna gra. Jest trochę główkowania przy budowaniu rafy - trzeba umiejętnie wybierać karty, aby jak najlepiej zapunktować. Z pewnością gra nie jest aż taka super prosta jak się wydaje, bo mamy tutaj sporo abstrakcyjnego myślenia, co dla młodszych graczy może nie być takie proste.
Wykonanie jest naprawdę świetne - elementy rafy są bardzo dobrze wykonane. Jedyny minus to żetony pieniędzy - zwykłe kartonowe, szału nie ma.

Gra jest spoko ale nie do końca rozumiem zachwyty nad nią. Uważam, że jest stanowczo za długa oraz wydaje mi się, że jest dość powtarzalna - tutaj chodzi mi głównie o to że przy wystawieniu trzeciego piona jest naprawdę mało wyborów, szczególnie dla 2-giego gracza. Być może taki był cel gry, aby w pierwszym, góra drugim ruchy wziąć to co chcesz najbardziej, i żeby utrzymać tą atmosferę wyścigu, natomiast nie przemawia to do mnie.

Gra jest spoko, to na pewno coś świeżego na rynku, ale jednak takie gry to nie moja bajka.

Dodatek jest ok, daje nowe kafle i granice.

Gra jest bardzo dobra, poleca :)

Ciekawa pozycja, wyróżniająca się na rynku, ale w Polsce chyba w ogóle niedoceniona. Nie jest to prawdziwa kooperacja, raczej semi-kooperacja, do momentu kiedy się to ci opłaca. Dość chaotyczna i rzeczy szybko ulegają zmianie, więc nie można mieć jakiejś długofalowej strategii; bardziej chodzi tutaj o taktyczne posunięcia.
Wydaje mi się, że gra nie trafi w szerokie gusta, między innnymi, ze względu na dużo negatywnej interakcji, dość mroczną otoczkę i wbijanie noża w plecy, kiedy się nam to opłaca. Niemniej, jeśli ci to nie przeszkadza, to kupuj :)

Spoko gra, ale nic więcej. Grafika, faktycznie, fenomenalna.

Super gra - mieliśmy już tyle niesamowitych pojedynków! Jak dla mnie, jest toświetne połączenie gry abstrakcyjnej z karcianką. No dla mnie mega!