Raczej słaby
Nieudolna kopia genialnego Żniwiarza. Pory dnia są męczące i wymagają sporej dyscypliny u graczy - jednocześnie niewiele zmieniają w rozgrywce. Jeszcze gorzej ma się likantropia. Największym walorem dodatku jest figurka wilkołaka, choć jego działanie jest raczej nudne.
Dobry, solidny produkt
Przydatne sprzęty, ze względu na to, że w grach pojawia się coraz to większa ilość (często nawet niepotrzebnych) żetonów... niestety zużywają się w miarę eksploatacji.
Dobry, solidny produkt
Ładna kostka i niedroga.
@Mkotul
Pewnie tam gdzie What Lurks Below do Conquesta... czyli taki 'genialny' chwyt marketingowy Galakty - inaczej rzecz ujmując: "Jeśli chciałbyś kupić angielską wersję gry od dystrybutora, który wydaje jej polską wersję, to se lepiej sprowadź to zza granicy!"
@Kamyk
MIDDLE GROUND oznacza kompromis... ewentualnie 'w pół drogi' (spotykane częściej jako 'half way'). Także zdanie Cersei to "nie ma (żadnego) kompromisu", natomiast paczka powinna się nazywać "bez kompromisu" (szczególnie, że na okładce jest Tywin - człowiek, który nie uznawał kompromisów).